Taka narożna kamienica (trochę podobna) stała też przy skrzyżowaniu Okrężnej z Niepodległości – w którejś z nich (nie pamiętam w której) mieszkała babcia mojego kolegi ze szkoły podstawowej. Spędzaliśmy tam na strychu sporo czasu – było mnóstwo skarbów w postaci masek p/gaz iip. sprzętu demobilowego…
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym serwis może działać lepiej. Rozumiem
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Już nie ma
Wszyscy do “Konia” w okno pukali przechodząc. Bardzo traumatyczne miejsce do życia 🙂
Taka narożna kamienica (trochę podobna) stała też przy skrzyżowaniu Okrężnej z Niepodległości – w którejś z nich (nie pamiętam w której) mieszkała babcia mojego kolegi ze szkoły podstawowej. Spędzaliśmy tam na strychu sporo czasu – było mnóstwo skarbów w postaci masek p/gaz iip. sprzętu demobilowego…
Już nie ma ale ja tam mieszkałam